Powieść lustro, w ktĂłrym przejrzy się cała Polska.

Zaczyna się od trzęsienia ziemi: w katastrofie drogowej ginie dokładnie czterdziestu i czterech pielgrzymĂłwjadących do sanktuarium Matki Boskiej Bardzkiej. WśrĂłd nich są: Jeremi, fan Jacka Kaczmarskiego i posiadacz zbioru relikwii po księdzu Popiełuszce (niedopałkĂłw papierosĂłw John Player Blue), porzucona przez narzeczonego, żądna zemsty buddystka Teresa, opętany przez dybuka Henryk, Piłat i jego Rydzykowne Babki wiozący transparenty na sprzedaż, siostra Małgorzata, ktĂłrej sam Jezus złożył na barkach misję głoszenia odnowy Kościoła, i małżeństwo TarasĂłw z ciężarną z Arabem cĂłrką Renatą. Potem jest już tylko gorzej. Stężenie polskich, narodowych, bogoojczyźnianych kompleksĂłw, obsesji i fobii jest takie, że nie ma siły: to musi wybuchnąć.